Bankiet i nagrody niech sobie będą, ale czekam na zmianę nastawienia urzędników (tak miejskich, powiatowych jak ze skarbówki, zus-u i innych) do przedsiębiorców i osób, które płacą na ich utrzymanie. Może prezydent pogada ze swoimi ludźmi i naczelnikami reszty urzędów aby Racibórz na prawdę stał się przyjaznym miastem, wyróżniającym się w regionie? Taka reklama, że u nas urzędy nie robią ci problemu, nie karzą gdy muszą tylko chcą pomóc, jest bezcenna, ale nie da się jej kupić tylko wypracować. Tak samo można przytrzymać młodych ludzi, którzy jadą sto kilometrów dalej i nikt za piwo w ręku ich nie goni po parku czy nie wlepia mandatu za kąpiel na żwirowni. Funkcjonuje tam coś takiego jak upomnienie i też działa i wszyscy żyją. To buduje cały klimat miasta, a nie tylko fontanna albo aquapark za grube miliony
Napisany przez kabała, 12.06.2014 22:18
Najnowsze komentarze