Choćby nawet tam z 10 osób przechodziło,to na pewno ani jedna by nie pomyślała,że ojciec poszedł na 8h do pracy i zamknął dziecko w aucie,żeby się ugotowało,bo o nim zapomniał.Raczej pomyśleli,że poszedł coś szybko załatwić i zaraz wróci...Pomóc to można bijącym się dzieciom,ofierze przemocy,którą bezpośrednio widzimy,można zareagować...Jednak nikomu nie przyszło by do głowy,że ktoś może odwalić takiego wała,by pozostawić dziecko na tyle czasu w szczelnym samochodzie w 30 stopniowym upale,więc nie wmawiaj ludziom,którzy być może tam przechodzili i nie zareagowali @jegła,nie doszukuj się winnych w niewinnych...Swoją drogą ciekawe jak ty byś zareagowała gdybyś zobaczyła dziecko w samochodzie nawet płaczące,trochę spocone...Od razu byś waliła w szybę czy dzwoniłabyś po policję?Powiem ci...przeszłabyś jak ta kobieta z filmiku,który udostępniła alexxia84....Trzeba nie lada zdrowej oceny sytuacji by odpowiednio zareagować w takim wypadku.Ludzie nie reagują na bezpośrednie krzywdy,gdzie się krew leje,gdzie cierpi niewinna ofiara,doznaje przemocy toteż nie będą wybijać szyb w cudzych samochodach by wyciągać cudze dzieci...Miejsce dzieci jest w sklepie z mamą/tatą ,ten kto świadomie zostawia dziecko w upale,jest niespełna rozumu,jak ta blondi z filmu od alexii...W tym przypadku ojciec zrobił to nieświadomie,bo zapomniał,że wiezie dziecko z tyłu,które spało,po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności ale nie doszukujmy się winy w innych ludziach że nie trzaskali auta by wyciągnąć dziecko....
Napisany przez PitoWilson, 12.06.2014 00:47
Najnowsze komentarze