RadliniankaAW-Dzieciaki się bawią, a teraz zapewne czują się dumni, policja ich ściga, a oni bawią się w nazistów. Pewnie gdyby za moich czasów policja też tak ściagała "nazizm", to zapewne też byśmy chcieli być jako dzieciaki być ścigani za bazgranie po murach i zapewne też było by masę nazistów wśród dzieciaków, bo co jest piękniejszego w okresie dojrzewania, niż bunt, a jeśli ten bunt jest na tyle wielki że władza nas ściaga, to znaczy że jesteśmy guru wśród buntu. Swoją drogą to do czego doszedł nasz chory socjalistyczny system, że za młodzieżowy bunt, to angażuje ogromne środki policyjne i robi z tego medialną aferę. Kiedyś malowano na murach odwórcony krzyż, czyli symbol szatana, było to w czasach kiedy nastolatki słuchali metalu i przechodzili okres buntu, malowali też pentagramy itp, nikt z tego sensacji nie robił, dlatego dziś dzieciaki malują swastyki, zobaczcie sami, gdyby nammalowali odwrócuny krzyż, czy też trzy szóstki lub jakiś pentagram, to każdy by ich zignorował, ale namalowali swastykę, policja się nimi zajęła, nawet magistrat, czy potrzeba większej zachęty do tego, aby te zbuntowane dzieciaki bazgrały więcej swastyk?
Napisany przez koło, 06.05.2014 19:49
Najnowsze komentarze