Szanowni Państwo ! Można by dyskutować do końca świata czy linia była ciągła czy przerywana,czy to prowokator czy najeźdźca z kosmosu ale chodzi tu o szanowanie prawa przez osoby które stoją na straży dokładnie na straży tego prawa ! Mam jedno pytanko a Państwo oceńcie sami – która odpowiedź pana komendanta by państwa usatysfakcjonowała ? Wariant 1 : Tak to ja prowadziłem ten samochód – przyznaje się . Jest mi bardzo przykro z powodu iż złamałem przepisy ruchu drogowego i bardzo za to przepraszam . Lub wariant 2 To był jakiś prowokator. Najpierw zwolnił, a kiedy na linii przerywanej zaczęliśmy go wyprzedzać, przyśpieszył......
Napisany przez MarekSumina, 16.01.2014 21:30
Najnowsze komentarze