obiektywnie patrząc, to mógł być zbieg okoliczności z uszkodzeniami.. .ponad to nie wiadomo kto prowadził pojazd. Dopiero są przesłuchania. A gdyby ktoś z Was miał uderzony zderzak i przypadkiem taka sama marka auta potrąciła kogoś.... zastanówcie się trochę...nie twierdzę, że TA osoba jest niewinna, ale też nie mam 100% pewności, że jest winna....poczekajmy na wyrok zanim zaczniemy życzyć dożywocia
Napisany przez Kasieńka26, 29.11.2013 17:06
Najnowsze komentarze