A dziwisz się emocjom ludzi nawet jeżeli nie mieli bezpośredniego kontaktu z wymiarem sprawiedliwości to jakie zdanie mogą sobie wyrobić po przeczytaniu w artykule, że sąd skazał niewinną osobę tylko za to, że zimą rano słysząc dzwonek u furtki, chciała wyjść zobaczyć kto dzwoni, przecież nie miała jakiejś umówionej wizyty i każdy czytający artykuł postąpiłby tak samo, Każdy byłby zaskoczony widząc osoby biegające po zapleczu domu, kiedy mógł i powinien oczekiwać ich stojących przed furką. Pomijam już takie fakty, że osoba ta nie była ani dłużnikiem ani właścicielem psa . Osobnym tematem jest składanie fałszywych zeznań przez pracowników Władzy Państwowej to już jest kryminał/ że użyję potocznego określenia/ bo jak inaczej nazwać prawnika, który świadomie i z premedytacją przed sądem kłamie i przedstawia fałszywe dane dla osiągnięcia własnych korzyści.
Napisany przez Jankiel, 09.10.2013 11:24
Najnowsze komentarze