Moja klasa miała z nim lekcje. W semestrze mieliśmy 4/5 lekcji przy dobrych wiatrach. Ciągle go nie było, jak przyszedł - sprawdzian z 8 tematów, z czego wychodziło jakoś 80stron a4 z książki do wykucia. Nikt nigdy go nie lubił, ale każdy się go bał - bo dyrektor. Nawet głupiego wyjścia do kina zakazywał, no chyba, że tematyka była historyczna, to jak najbardziej. Nigdy nic nie umiał załatwić, tak naprawdę całą robotę od zawsze odwalała p. Lach i p. Hermanek, który rozumie potrzeby uczniów, umie porozmawiać i jest zabawny, dba o nas jak nikt inny. Owczarczyk za takie traktowanie uczniów powinien dawno zostać zwolniony, nie raz na lekcji przeklął, czy nas obrażał i wyzywał od półgłówków i idiotów. Oby jak najmniej takich ludzi.
Napisany przez ~Była uczennica ZSE., 27.03.2013 19:01
Najnowsze komentarze