ale jesteście beznadziejni :( - nie dość, że sami zmieniacie temat, to jestem ciekawa czy pomyśleliście, że komuś może być podwójnie przykro jak to czyta. Nie dość, że z wielkim żalem po latach czekania - musiałam zrezygnować, bo tak mi się w życiu po...ło, że nie było by mnie teraz stać na to mieszkanie - to czuję się urażona jak piszecie, że było ono po znajomości załatwione. A jakbym się odpowiedzialnie nie zachowała, to byście na mnie pluli, że długi robię, za które to wy musielibyście płacić. jak widać nie trzeba być żadną personą, żebyście jadem zaczęli pluć - smutne to bardzo :(
Napisany przez ~..., 13.03.2013 18:01
Najnowsze komentarze