obywatel_rac- Jo też mom kompla z klasy w policji, pamiyntom jak my go w liceum tępili, rychtyk był ofiarą losu, aż gańba się przyznać jak my go tępili, a teraz je policjantem, a dziwnym trafem jego ujec też je w policji... Nie wiem jakim cudem tyn synek jakikolwiek testy przeszoł, w szkole ani bić się nie umioł, z w-f to mioł zawsze dostateczne, psychika niesamowicie słabo, no ale jak się mo ujca w policji, to nima żodnych barier aby tam robić. Uwierz mi że w policji to większość je po znajomościach, tak jak na grubie czy w urzędach.
Napisany przez ~tak je, 26.02.2013 21:37
Najnowsze komentarze