Radzę uwzględnić sporą poprawkę na merytoryczność dziennikarskiego przekazu z debaty jak i generalnie. Uwypuklanie jedynie wyselekcjonowanych aspektów, które potencjalnie mogą spolaryzować forowiczów to tani i nadużywany w mediach chwyt. Sorry ale to nie jest dziennikarstwo ani rzetelna sprwozdawczość. Kto nie był i się wypowiada, może czuć się niestety " nabity w butelkę" i zakorkowany.
Napisany przez ~Debater, 12.02.2013 23:36
Najnowsze komentarze