ależ ja drogi mhl-u w ani jednym zdaniu nie skrytykowałem dyrektora sp 28. odniosłem się tylko do Twoich słów, które zwaliły mnie z nóg. jestem uczulony na tym puncie a od czasu prezydentury Kiecy takie hasła działają na mnie jak płachta na byka. skoro ktoś się przez kilka lat uczy swojej funkcji to powinien otrzymywać za ten okres takie wynagrodzenie jakie otrzymuje stażysta. jeśli bierze pełną wypłatę to ponosi pełną odpowiedzialność za swoją pracę. nie ma tu tłumaczenia się ani taryfy ulgowej. a w temacie to wyraźnie widać kilka koncepcji. 1 -(moja) - to reforma całej oświaty idąca w kierunku likwidacji karty nauczyciela. moim zdaniem przyniesie największe zyski bo i finansowe i w jakości nauczania. poza tym jest koncepcja długofalowa. minus - brak woli do jej przeprowadzenia. 2- "bunt rodziców". koncepcja dobra bo powoduje scalanie się środowisk. jednak jak wskazuje praktyka po uratowaniu szkoły ludzie nie prowadzą swojej działalności dalej. nie zmienia się to w realną siłę która może mieć wpływ na rozwój miasta. drugi minus jest taki że "oko" władzy przesunie się z uratowanej szkoły na inną oczekując że napotka tam mniejszy opór. 3 - pisanie pism od wojewody po kuratorium. chyba najsłabsza forma ale w jakimś stopniu potrzebna. 4 - nacisk na radnych. popieram. dobra droga. jak pisałem wyżej jeśli ktoś bierze kasę niech pracuje. 5 - referendum nad odwołaniem prezydenta. wcześniej pisałem ze nie ma podstaw. nie znałem wtedy wszystkich szczegółów sprawy. teraz zdanie zmieniłem. jeśli Ogrodnik nie ma ochoty zapoznać mieszkańców z tym co zamierza zrobić ze szkołą to dla mnie jest to podstawa do odwołania jego zwierzchnika. minus - realnie patrząc projekt nie do zrealizowania. a szkoda bo byłaby to dobra nauczka dla przyszłych włodarzy.
Napisany przez ~jot, 18.01.2013 09:44
Najnowsze komentarze