Masz racje, ale tu jeszcze trzeba porządnej, systematycznej, czasem katorżniczej pracy... I tej biurokratycznej przy pisanie, realizacji, rozliczaniu projektó,iinowacji edukacyjnych itd i tej z dziećmi, w czasie lekcji, taningów itp. Kto się na to zdobywa? Jest parę jednostek w Wodzisławiu i to widać. Nie zauważam tej determinacji wśród urzędników i w większości szkół. Czy tak jest w waszej szkole, nie wiem...
Napisany przez ~do Hela82, 15.01.2013 19:50
Najnowsze komentarze