no ja takich "kompromisów" nie uznaję i nie wierzę w to że to jest warunkiem sprawowania władzy. jak już pisałem jest to cecha ludzi bez jaj. jak się ma wiedzę, autorytet i charakter to można sprawować władzę bez kupczenia. myślę ze taka osoba miałaby na tyle silne poparcie mieszkańców że chętni na "coś za coś" szybko by się naprowadzili na właściwe tory. ale może ja tylko idealistą jestem............
Napisany przez ~jot, 15.01.2013 14:29
Najnowsze komentarze