spotkanie pełne emocji, miejscami obie strony plotły bzdury, a to świadczy o tym, że warto dyskutować. za parę dni napiszę coś znacznie cięższego kalibru, to co mi najbardziej się podobało to jedno z pytań pani, która zapytała przedstawicieli "władzy" oto co mają dalej robić, proszę nas pokierować i prawdę mówiąc nie usłyszałem odpowiedzi, która by w prosty sposób mówiła o procedurach postępowania w takich sytuacjach. o ile w ogóle padła jakakolwiek odpowiedź. prezydenci liczbą, że "pokrzyczycie" i sprawa się rozejdzie. kieca już nie raz pokazał, że w takich sytuacjach nie liczy się, ze zdaniem ludzi. podejmuje decyzję i nie obchodzi go to. szeroko pojęte media to zaledwie cząstka mechanizmu robiącego szum. radni miejscy powinni stanąć za państwem murem. po to zostali wybrani na radnych. czas zacząć wymagać. na wysokości zadania stanął radny Zalewski, który pojawił się osobiście, chwała mu za to. jednak znacznie większą wiedzę od niego nt procedur ma radny Połednik i Grabowiecki. z tej dwójki ten drugi to podobno szczwany lis, a pierwszy w zasadzie ma mocne powiązania z prezydentem. Jest jeszcze Rychlik Czesław i Pietyra Grażyna. Całej wymienionej "5" należy zdać na piśmie proste pytanie "czy jest pan/i za przyjęciem uchwały .......... Proszę o jasne stanowisko tak/nie"
Napisany przez mhl999, 15.01.2013 00:29
Najnowsze komentarze