A ja wam powiem jaki mnie te panie numer wykręciły : rejestrowałem się rano i wszystko było OK ( osobiście przy okienku ) wyznaczono mi godzinę i przed rejestracja jak to było w zwyczaju udałem sie pod "okienko " celem pobrania tzw.kuponów ( uzupełnienie mojej kartoteki w kupony powinno być ich obowiązkiem ) . Po pobraniu tychże kuponów grzecznie zająłem miejsce w kolejce czekając aż zostanę wywołany do gabinetu . Jakiż było moje zdziwienie kiedy po jakieś 2-godz . nadal mnie nikt do gabinetu nie prosi , ale szczęście w nieszczęściu wychodzi z niego przyjmujący tam lekarz ,patrzy na mnie i stwierdza że mojej kartoteki u niego na biurku nie ma . Poprosił mnie do gabinetu i sprawdzał przy mnie czy takowa kartoteka gdzieś się nie zapodziała .I co się okazało - była kartoteka z tym samym nazwiskiem tylko z innym imieniem ,ale co najważniejsze także z innym numerem który zawsze podaje przy rejestracji . Pomyłka Ok może się zdarzyć wszak jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do pomyłek , tylko że takie zdarzenie nie miało miejsca pierwszy raz i otrzymałem informację że powinienem sie cieszyć że to tylko pomyłka bo mogło się zdarzyć że moja kartoteka wyparowała na dobre . "xxxx" mam problem czy go nie mam jak sądzisz ?
Napisany przez ~płatnik NFZ , 12.01.2013 13:34
Najnowsze komentarze