Do urzędników broniących tej chybionej inwestycji: owszem, miasto wybudowało te bloki, ale nie za pieniadze pani burmistrz, lecz za pieniadze wypracowane przez mieszkańców. Najemcy tych mieszkan nie musieli ponieść żadnych koszów budowy - na te miliony złożyli sie pozostali mieszkańcy Rydułtów. Będą co najwyżej płacili teraz za bieżącą eksploatację mieszkania. Wciskanie czytelnikom, że budowa mieszkań jest obowiązkiem gminy jest typowe dla urzędasów, którzy mają wszystkich za "ciemny lud". Otóż budowa mieszkań jest tzw. zadaniem własnym gminy, ale o charakterze NIEOBOWIĄZKOWYM. A więc gmina może to robić, ale nie musi. I to dlatego inne gminy nie trwonia pieniedzy na budownictwo mieszkaniowe, bo ich radni uważają - moim zdaniem słusznie - że jest wiele rzeczy ważniejszych do zrobienia na ich terenie, niż prezentowanie domów przez jednych podatników garstce wybranych.
Napisany przez ~chałupiorz, 17.12.2012 11:52
Najnowsze komentarze