W Książenicach nigdy nic nie było i nie będzie, bez względu na to kto będzie sołtysem. Kontenery dla Unii to na pewno nie jest zasługa p. Kucharczaka. Cóż, taka to już mentalność ludzka. Jak kontenerów nie było, to wszyscy byli oburzeni, ze klub nic nie robi, jak kontenery się pojawiły to wszyscy mają pretensje o to, że są w Książenicach sprawy ważniejsze niż klub. Skoro wszyscy mają nagle jakieś problemy, to dlaczego na wyborach było tylko 400 ludzi, i dlaczego na zebraniach mieszkańców mało kto się pojawia?
Napisany przez ~maleo, 13.12.2012 18:06
Najnowsze komentarze