niestety wadą jest stosowanie przepływowych mierników ciempła liczone w m3 przepływu. chłopa z Orłowca informuję, że wypisuje bzdury bo co wspólnego ma sytuacja kraju na która się powołuje z mikroklimatem w mieszkaniu , czy też małe mieszkanie i małe dzieci. Jesteście lub chcecie naliczać ciepło z 1m2 ??? a więc za tolerancją dla tych, którzy kradną ciepło kosztem innych i zatrzymują liczniki ciepła!!! nie twierdzę ze tak jest ale może tak być a najprawdopodobniej tak jest stąd cała awantura o ciepło. Każdy mieszkaniec który wyjeżdża może zakręcać i powinien kaloryfery!! o ile udaje mu się je zakręcić do "zera" to jest to wada do usunięcia !! Jeżeli jedni marzną inni zakręcają termozawory to znaczy ze system nie ma sprawnego kryzowania lub zostało usunięte. to typowe działanie dla mieszkanców z czasów socjalistycznej Polski Piszesz chłopie o współczynnikach korekcyjnych bo o nich tylko słyszałes. Każde mieszkanie powinno mieś skorygowana powierzchnię grzewcza kaloryfera( ilości żeberek) Jeżeli ktoś wymienił je na inne jak w całym bloku lub dołożył własnych bez zgody spółdzielni powoduje rozregulowanie sieci w budynku co powinno być sprawdzone i z konsekwencjami oceniony powód dla którego samowolnie to zrobił - pozdrawiam czeladnik
Napisany przez ~czeladnik, 01.12.2012 09:47
Najnowsze komentarze