Wodzisław uracił swoje kolejowe znaczenie już dawno. Dzisiejsi krzykacze z Wodzisławia chichotali z radości, kiedy likwidowana była kolej w Jastrzębiu. Taka głupia, polska zawiść, ktora założyła im klapki na oczy, przez co nie widzieli, że następny musi być Wodzisław. A dzisiaj szczekają nie dlatego, że bolą ich cięcia w rozkładzie pasażerskim. Politykierzy widzą okazję dokopania władzom Wodzisławia. Nie rozumieją kolei. Panie Arturze, chyba zgodzi się Pan ze mną, że przeciwstawianie Wodzisławia Raciborzowi jest niepoważne. Choćby ze względu na kolejową tradycję i niegdysiejszą potęgę Raciborza. Proszę nie zrozumieć mojego wpisu jako obrony obecnych władz Wodzisławia, bo wiszą mi one, ale trochę irytuje mnie kiedy psy wiesza się nie na tych, którzy są winni tej sytuacji. Pozdrawiam!
Napisany przez ~szef parowozowni ratibor, 23.11.2012 00:28
Najnowsze komentarze