Ja proponuję, aby wójt najpierw porozmawiał z przewoźnikiem ... po kilku zdaniach odechciałoby mu się a dlaczego? a dlatego, że ciężko jest się dogadać.. założę się, że chodzi o linię P2 więc naprawdę życzę powodzenia w dogadaniu się bo się bo prostu nie da ! i wiem to bo jeździłam tą linia i ciągle były problemy ... ciągle coś przewoźnikowi nie pasowało chociaż co miesiąc dzieci kupowały bilety miesięczne i zawsze przewoźnik miał zapłacone za przewóz. Wójt niestety nic nie robi... i ma to głęboko gdzieś... kiedyś to dzieci z szerockiej miały nawet zorganizowany dojazd do szkoły na górnych do podstawówki a teraz już nic nie chcą zrobic..
Napisany przez ~..., 19.11.2012 13:28
Najnowsze komentarze