(...) Nie każdy potrafi bądź ma możliwość zobaczenia sobie rozkładu w internecie. Narzekaliśmy na przewozy regionalne, ale te przynajmniej jeździły do Chałupek i rozdzielały pociągi z Raciborza i Wodzisławia do Katowic po równo, czyli mniej więcej pół na pół z każdego miasta jechał bezpośrednio pociąg do Katowic. Także, jeśli chodzi o to, jest to całkowicie chora polityka. Co do taboru KŚ, liczę, że szynobusy DH będą o niebo wygodniejsze od obecnych kibli. Miłym zaskoczeniem jest też powrót składów wagonowych. A taki ma się pojawić na jedynym bezpośrednim pociągu Katowice-Wodzisław-Katowice. Ciekawe czy będzie atrakcyjna oferta przejazdowa, np. Wodzisław - Rybnik po 3 zł, tak jak to jest w przypadku relacji Katowice - Tychy. Wtedy atrakcyjna cena przyciągnęła by pasażerów. Czas pokaże. Pozdrawiam.
Napisany przez Artur Klimek, 17.11.2012 22:25
Najnowsze komentarze