pamiętam śmieszna sytuacje jak pan paweł i jego kolega nie wiem jak miał na imie taki blondyn co jeździł zgnitym lublinem kradli z magaszynu złom i niespodziewanie pojawił się dryektor który wyskoczył za rogu , niestety nie widział łupów pawła bo ten szybko zaczasł drzwi lublina i omal nie połamał palców jednemu uczniowi który chciał zaczerpać świeżego powietrza bo było bardzo upalnie a w pace lublina siedziało 7 uczniów na tym złomie i jeszcze na dodatek betoniarka z nami jechała, pozdrawiam niekompetętnych pracowników ckp !!! oby policja zrobiła z wami porządek a ja im pomoge
Napisany przez ~teraz się zemszcze , 02.11.2012 11:13
Najnowsze komentarze