@ "Trisetum": możesz podać źródła swoich danych? Posługując się danymi należy sprawdzić źródła katolickie oraz niezależne ( aczkolwiek nie antykatolickie ). Kto naraża się na śmieszność to okazuje się w kościołach i w trakcie innych obrzędów kościelnych, a nie na statystykach. To, że statystyki mówią o pow. 90%-wej deklaracji przynależności katolickiej, zawiera tekże ochrzczone niemowlaki a także tych którzy ze względu na tradycję, pozostają biernymi katolikami. A może podasz dane dotyczące co niedzielnej obecności na mszy? Jeszcze zabawniejsze mogą okazać się te dane w rozbiciu na miasta i wsie. Wystarczy sprawdzić statystyki "powołań kapłańskich" oraz wstąpień do zakonów. Zaklinanie rzczywistości poprostu nic nie daje. Z każdym umierającym pokoleniem i każdym nowym lepiej wykrztałconym, KK znaczy coraz mniej. I to jest śmieszne na tle tego co piszesz.
Napisany przez ~anty rzymski katolik, 12.08.2012 12:14
Najnowsze komentarze