Uwazam,ze takich akcji powinno byc wiecej i nie tylko na wsiach,ale przede wszystkim w miastach takich jak Raciborz,gdzie panuje ogolna znieczulica.Tu psa kupuje sie po to,by sie pokazac,a gdy sie znudzi,zwierze oddawane jest do schroniska.Mysle,ze od najmlodszych lat powinno sie dzieciom wpajac,ze zwierzetom trzeba pomagac,a nie porzucac!!! Nie kazdemu jednak sie chce.Nauczyciele zadko angazuja sie w podobne akcje,dlatego duzy szacun dla tej Pani!
Napisany przez ~mamka, 26.06.2012 10:36
Najnowsze komentarze