Panie Lenk prezydencie naszego zielonego miasta bardzo dziękuję Panu w imieniu rowerzystów za wybór najtańszego oferenta na utrzymanie 9km ścieżek rowerowych "po wałach" dzięki Panu trawa rosnąca wzdłuż ścieżki ma już miejscami ponad metr wysokości a MUSZKI i inne robactwo rozwijające się w tej trawie uniemożliwia normalną jazdę rowerem. Ale jak sądzę Pan Lenk i pan Krzyżek wysnują jakis biznes na tych owadach tam latających bo przecież Krzyązek jest wspaniałym strategiem jak juz wcześniej widzieliśmy. Wiadomo że za te pieniądze nikt nie będzie kosił tyle trawska. A Pani Ludmiła Nowacka zamiast łażenia ŚCIEŻKĄ ROWEROWĄ z kijkami może kosę weźmie i nieco skosi to może będzie pożyteczne dla wszystkich. A tak na poważnie panie prezydencie prosze się wybrać na rowerek koło godziny 21:00 tą ścieżką a będzie miał pan uczucie jazdy podczas silnej śniezycy tyle że to nie snieg a MUCHY włażące w oczy , nos i usta . A ta trawa to jest jawna wylęgarnia robactwa fruwającego nas jesdnią :D
Napisany przez ~jo.., 31.05.2012 23:38
Najnowsze komentarze