Coś takiego obiło mi się o uszy w tych latach ale nie znam szczegółów. A może szkoda że to nie wypaliło, sądząc po nazwie to miało być połączenie na równych prawach, a w takim razie jestem zwolennikiem łączenia miast. A nie że w nazwie jest tylko Rybnik, jak to teraz próbują robić. Nie może być tak, że Rybnik rosci sobie prawo do bycia najważniejszym miastem regionu i próbuje cały subregion nazywać aglomeracją rybnicką. Sama nazwa jest najbrzydsza ze wszystkich miast, brzmi głupio i kojarzy się z rybą, a naszym południowym sąsiadom ze stawem rybnym. W życiu by mi przez gardło nie przeszło stwiedzenie "mieszkam w aglomeracji (tfu) rybnickiej"
Napisany przez ~zgred, 10.05.2012 21:18
Najnowsze komentarze