Nie sprowadzam. Tak właśnie działa firma. Na inwestycjach miejskich wybacz ale zarabiam ja, miasto niestety nie może zarabiać i na innych rzeczach też. To różni sferę zarządzania, o której wspomniałeś. Więc nie ma co narzekać tylko cieszyć się, że miasto inwestuje z korzyścią dla mieszkańców no i takich jak ja ;) Kilka przetargów w roku mogę przegrać, ale jak nie wygram odpowiedniej ilości to niestety musiałbym zwijać interes i pozwalniać ludzi.
Napisany przez ~ups, 21.04.2012 16:00
Najnowsze komentarze