zgadzam się z tobą to znaczy mamy na zagrychę wyprodukowane w Raciborzu dobre Michaszki i kule armatnie, do popicia piwo raciborskie, na śniadanie świetny serek twarogowy ale... poza tym tu prawie nic ciekawego nie ma!!! Życia kulturalnego nie ma, ciekawszych ciuchów też nie tylko masówka, ładnych mebli nie da się kupić... Dobrze, że jeszcze w miarę sporo miejsc pracy jest i że sporo miejsc do spacerów.
Napisany przez ~do okso, 23.02.2012 10:22
Najnowsze komentarze