Chodzi o to ,że u nas ciągle pokutuje świadomość , że posiadanie i używanie samochodu jest czymś naturalnym i jedynym możliwym. Ja znam osoby które mają 20 kilka lat i nigdy w życiu nie jechały pociągiem ! Jestem ,się w stanie założyć że połowa nastolatków w Wodzisławiu nie wie gdzie jest dworzec kolejowy. Dla nch naturalną rzeczą jest kupienie sobie samochodu w wieku 17-18 lat i to jest dla nich jedyny możliwy, wyobrażalny środek transportu. A stało się tak , dlatego , iż od lat trasnport publiczny jest olewany sikiem prostym. Nikt nie dba o siatkę połączeń o takty o tabor o remonty i efekty widać .Likwidowane są kursy MZK, PKS i PKP przez chwilę jest wielkie halo a po jakimś czasie ludzie się przyzwyczajają i utrwalają w sobie świadomość , że trzeba miec samochód żeby dostać się gdziekolwiek. Kiedy nastąpi przełom , przy paliwie za 7 zł , czy przy korku długości 10km od ronda w Wodzisławiu do ronda w Rybniku?
Napisany przez ~luk, 22.02.2012 22:52
Najnowsze komentarze