No właśnie szkopuł w tym, że w całej operacji wcale nie chodzi zdaje się o zyskanie terenów pod mieszkania (bo nie ma chętnych do ich stawiania, ani tym bardziej do ich kupowania), co o zablokowanie sprzedaży tego terenu pod market, by kolejne hangary mogły powstać na Placu Arki Bożka czy Pl. Długosza. Wygląda to jak takie wspieranie atrakcyjności miejskich działek, poprzez eliminację gruntów starosty / skarbu państwa. Niby sprytne, ale w gruncie rzeczy - doprowadzi do dalszego oszpecenia miasta w jego centrum...
Napisany przez ~DW, 21.02.2012 15:46
Najnowsze komentarze