na szkoły kasa jest i to z budżetu państwa, problem w tym że pieniądze idą za uczniem, a subwencja oświatowa jest tak obliczona by wystarczyło na utrzymanie szkoły i jej obsady tylko w przypadku, gdy w klasach jest po 32 uczniów i wszyscy nauczyciele pracują (a nie są na całorocznych urlopach na podratowanie zdrowia). Problem w tym że nie mamy aż tylu dzieci, za to mamy aż tylu nauczycieli który "ratują zdrowie"
Napisany przez ~do ~bubuś, 15.02.2012 09:18
Najnowsze komentarze