Posłowie nie są po to, aby załatwiać nasze sprawy. Dzisiaj posłowie mają załatwiane mandaty (patrz Kluzik) aby w odpowiednim momencie podnieść łapkę i nacisnąć przycisk zgodnie z interesem partii... Tak jak nasz poseł Gadowski - odezwie się podczas wyborów i potem 4 lata nic o nim nie słychać. To my musimy być głośni - wtedy znajdą się tacy"Rutkowscy", którzy pędzeni chęcią zbicia kapitału politycznego zaangażują się w niektóre sprawy...
Napisany przez ~Jastrzembiak, 14.02.2012 20:21
Najnowsze komentarze