Optymistka pewnie jesteś jakąś zmanierowaną nauczycielką po kursie pedagogicznym, która nie wiedziała co po studiach ma robić więc postanowiła być nauczycielem. W całej tej sprawie nie chodzi w gruncie rzeczy o to czy jakaś dziewczyna coś pokaże czy nie pokaże, tylko o podejście do wykonywanych obowiązków. W tym przypadku przez nauczyciela i dyrektora. Nauczyciele wiedzą bardzo dobrze o swoich prawach i chętnie się o nie upominają. Gorzej jeśli chodzi o obowiązki...
Napisany przez ~Tak myślę, że..., 07.02.2012 07:20
Najnowsze komentarze