Myślący - umieszczenie tekstu w Nowinach Raciboskich nie zwalnia autora od trzymania sie realiów.... Tytuł o kozie, a treść o wozie.... Tak samo pokrętne jak wożenie koksu z Radlina do Bohumina przez Nędzę. Poza tym - Raciborskie koleje trzymają się jeszcze jako tako - jest tam "nawet" kasa biletowa, a bezpośrednie połączenia są do Kędzierzyna gdzie już jest w miarę normalnie. Tym bardziej jest to nie trafiony tytuł, bo zamknięcie linii Wodzisław-Chałupki wymusi niejako na przewoźnikach kolejowych korzystanie z torowisk raciborszczyzny - ba - już taki ruch został poczyniony. Absolutnie nie grozi to umiejszeniem roli Raciborza - wręcz przeciwnie. Ostatnimi czasy dosyć dużo podróżuję kolejami po całej zachodniej i południowej Polsce, to jaki-taki ogląd mam z punktu widzenia pasażera. Zdarza mi się również podróżować kolejami czeskimi - więc..... Wnioski nasuwają sie same. Czesi własnie nie dawniej, niż w zeszłym roku remontowali torowisko na dojeździe do polskiej granicy w Bohuminie - nówka sztuka jest. "Dalnicę" mają już dawno, w dodatku od stycznia w obrębie Ostrawy bezpłatną.... W Kędzierzynie szynobusy, w Poznaniu sa juz dawno, w dodatku dobudowywują kolejne nitki torowisk. Pasażerów w szynobusach - dostatek (wszędzie - i w Kędzierzynie i w Poznaniu) - wszystkie miejsca prawie zajęte i to często w późnych godzinach wieczornych. Wniosek - włodarze Gorzyc - do dzieła bo zaścianek puka do drzwi. ( po co ja to pisze - ci z Gorzyc netu nie czytają....)
Napisany przez ~mazud, 06.02.2012 21:47
Najnowsze komentarze