Z Katowic (nie mówiąc już o Warszawie) widać dziś tylko Rybnik, dlatego że to miasto jako jedyne potrafi coś powalczyć. Dlatego pociągów na trasie Katowice-Rybnik nikt nie będzie likwidował. Urzędasy w Katowicach mogą powiedzieć "e tam, z Wodzisławia przeca niedaleko, mogą se podjechać na kole albo w piechty na bana w Rybniku, to yno jakieś 2 godziny marszu... zaroz, kaj to je ten Wodzisław... nawet na google maps go ni ma ;D)". Niestety Wodzisław jest widziany w Katowicach dziś jako jedna z podrybnickich wiosek z co najmniej dwóch powodów - jeden to kreowana przez rybnickich lobbystów na szczeblu wojewódzkim i krajowym sztuczna rzeczywistość, według której subregion zachodni to Rybnik i wszystkie wsie naokoło, z których niektóre formalnie są miastami ale nic nie znaczą. I drugi, ważniejszy: przyzwolenie na to naszych władz oraz ich totalna bierność, niemoc i milczenie.
Napisany przez ~Wodzisław umarł, 01.02.2012 21:19
Najnowsze komentarze