"Możliwe byłoby także sfinansowanie naprawy ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego z udziałem funduszów unijnych, w kolejnej perspektywie budżetowej, czyli po 2013 roku – dodaje Łańcucki." CO ZA KRETYNI W TEJ POLSCE ZARZADZAJA doprowadzic linie do likwidacji bo nikt nie zaplanowal remontu. Po 2013 jak cos z niej jeszcze zostanie to koszty naprawy beda w granicach 200 milionow a nie 45. W tym PKPe to chyba po podstawowce ludzie pracuja. Tak wazna linie doprowadzic do upadku.
Napisany przez ~Poco Kurde Pociag, 01.02.2012 18:24
Najnowsze komentarze