@;))), no tak bo tylko bezrobotni mają wolne niedziele... ja pie****ę. Więc Ty, ania00987 i cała reszta która tu coś napisała jest bezrobotna? Aniu, nie skrzywdziła mnie, bardzo mile wspominam nauczycieli, mile wspominam też takie właśnie imprezy, konkursy, dni języków, dzień śląski. W wielu szkołach coś takiego jest tylko nie wszystkie muszą się tym chwalić żeby na gwałt zachęcać ludzi do pójścia do tej szkoły. Niech uczniowie idą tam z przekonania a nie dlatego, że "o na pewno tam jest fajnie, bo co chwila wolne, co chwila jakaś szkolna impreza". A tak gwoli wyjaśnienia, chodzi mi tylko o to, by ktoś zastanowił się nad celem ciągnięcia niektórych kierunków- szkoła powinna działać elastycznie, ok, są laboratoria w szkole ale po co szkolić chemików, może na tych samych laboratoriach prowadzić tam zajęcia dla np. jakiegoś technikum związanego z ochroną środowska czy farmacją. Ja pracę mam, daleko od raciborza, w zawodzie którego uczyłem się w ZSZ i który lubię ale tak jak mówiłem, mam wielu znajomych z roczników starszych i młodszych ode mnie którzy też kończyli ZSZ i smutne jest to, że muszą oni wyjeżdżać.
Napisany przez ~Janekkk, 29.01.2012 12:19
Najnowsze komentarze