1/Informacje o uwczesnych cenach węgla, a także kosztach jego eksportu nie są wyssane z palca. Moi znajomi pracowali w "Weglokoksie". I co z tego że eksport na zachód przynosił dolary? Tymi dolarami pokrywano wysyłki do ZSRR. Bo to co otrzymywaliśmy w zamian to uzbrojenie i przestarzałe technologie. Żeby pozyskać jakiekolwiek nowe technologie trzeba było płacić w dewizach. Pamiętaj że na dostarczanie jakichkolwiek najnowszych technologi do bloku komunistycznego były nałożone embarga. Więc pomyśl!: co kupowano i jak przestarzałe! Nie zaprzeczam. Węgiel był doskonałym paliwem podtrzymującym motor komunistów. Ale do komunistów miej pretensje. Tylko jeden górnik w latach '70. który był posłem, miał odwagę podczas obrad sejmu zapytać: gdzie jest węgiel skoro wydobywa się go coraz więcej i go nie ma. Uciszono go szybciutko, a reszta była zadowolona z rolady i flaszki w niedzielny obiad. 2/ Co do uwolnienia się od polski napiszę później. 3/Jeżeli myślsz że prywatyzacja przyniesie korzyści, to możesz mieć rację. Pod warunkiem pełnego prywatnego nadzoru. A to przyniesie wypieprzenie wszystkich związkowców, masowe zwolnienia i likwidację wszystkiego co jest na granicy rachunku ekonomicznego. Jestem całkowicie za, ale pomyśl ilu będzie przeciw i czy tobie lub twojej rodzinie będzie odpowiadało. / Za dużo na jeden wpis , o podatkach też później
Napisany przez ~:), 21.01.2012 12:39
Najnowsze komentarze