:)-Mnie nie chodzi o niemców na górze, chodzi mi o relacja robotnika niemieckiego z robotnikiem Śląskim. Nie było nigdy żadnych zgrzytów między robotnikiem hanysem a robotnikiem niemcem, dogadywali się i umieli wspólnie pracować. Hanys i gorol to nigdy nie umieli razem robić, zawsze były między nimi konflikty, nie dziwi cię to?
Napisany przez ~pra-wnuk Powstańca Śląskigo, 19.01.2012 14:23
Najnowsze komentarze