:)- Tylko widzisz , twój dziadek to był idiota, bo jak już nie chciał wstąpić do Wermachtu, to przynajmniej mógł uciec z domu. Mój dziadek był synem powstańca Śląskiego, wiedział że nie pójście do Wermachtu skończy się egzekucją nie tylko jego, ale także jego młodszego brata i rodziców, w najlepszym układzie pojadą do Oświęcimia. Więc nie ryzykował swojego życia, ale ryzykował życie swoich bliskich, tym bardziej że jego ojciec został zatrzymany jako powstaniec Śląski. To że syn nie odmówił służby w Wermachcie uratowało mu życie. Do tego mój dziadek współpracował z Polakami, dostarczał im broń, czyli był sabotażystą, za co groziła m kara śmierci. Przysłużył się Polsce bardziej, niż twój mało inteligentny dziaduś(zapewne Polak). Pamiętaj że nie sztuką jest zginąć za swoją ojczyznę, sztuką jest aby wróg ginął za swoją.
Napisany przez ~hanys, 18.01.2012 18:43
Najnowsze komentarze