Z powodu tych nowelizacji - wszyscy mamy problemy.Telefonicznie się dowiedziałem że książeczki węglowe dla emerytów i rencistów w Marcelu będą wydawane 10 stycznia i o dziwo pod drzwiami usłyszałem , dosyć ostre słowa 2 pracownic > My nie wiemy dlaczego , my tu nic nie możemy ,wywiesiły ogłoszenie że węgiel nie będzie wydawany do odwołania ,i z hukiem zamknęły drzwi zamykając je w godzinach urzędowania na klucz niczego nie wyjaśniając ..Te panie zachowały się jak by to nie była ich praca a prywatny folwark,rano do godz.8 było na tak -po 8 już nie, ludzie byli z różnych stron nie wiem kiedy będzie to odwołanie i będą wydawane książeczki,ale najgorsze jest to że zostaliśmy potraktowani , jak zło konieczne przez niekompetencje urzędników narażeni na koszty i znieważeni,myślę że za ten bałagan poniesie ktoś ,konsekwencje.dobrze że przynajmniej zima jest dla nas łaskawa ,Kochane panie urzędniczki starość nikogo nie omija też będziecie emerytkami i może też kiedyś ktoś zatrzaśnie wam drzwi z hukiem przed nosem..
Napisany przez ~Emeryt, 10.01.2012 13:20
Najnowsze komentarze