Czytam i oczom nie wierzę "kompletny system do głosowania, z nagłośnieniem, mikrofonami i samymi maszynkami kosztuje 61 tys. zł.". I naprawdę to kupią? Nie wierzę. Przecież to karygodne marnotrawstwo. Przecież można za darmo głosować, tak jak zawsze i wszędzie, na każdym zebraniu sie to robi. Jest tylko ok. 20 radnych (a nie tysiąc), każdy by podniósł rekę przy głosowaniu, protokolant by wpisał w protokole ile głosów "za" i by wymienił kto, ile głosów "przeciw" i by wymienił kto. Wystarczy długopis i kilka kartek papieru. Do tego prezydent kupuje jakieś dziwaczne certyfikaty a Urząd Miejski nie ma do dzisiaj certyfikatu ISO z zarządzania. Potem się niektórzy dziwią, że miasto należy do najbardziej zadłużonych, na nic co potrzebne mieszkańcom nie ma pieniędzy. Nie ma się co dziwić przy takim ogromnym marnotrawstwie. Można zlikwidować wszystkie szkoły a i tak nie starczy na takie niewydarzone "inwestycje"
Napisany przez ~Kolejna inwestycja tej władzy, 12.12.2011 23:35
Najnowsze komentarze