@pszowiczka, rozuma żeśty robiła na grubie i u prywaciorzy? Bo jo żech robił na grubie w prywatnej firmie, robiłech na przodku, teraz robia w budownictwie. Powiem ci tyla że robota w budownictwie jest dużo bardzi ciężko niż na dole w kopalni. Górniki nigdy nie robiły u prywaciorza i nie wiedzą o tym, że u prywaciorza nie idzie się opieprzać, tam trza zapieprzać, a nie to co na kopalni, kaj idzie udować że się robi, połowa szychty przesiedzieć i jeszcze ożraty prziść. Taki rzeczy są na kopalni normą, ale ty jako baba górnika, to wiesz yno tela, wiela ci chłop powie, a ty pewnie całymi dnami w chałupie siedzisz i chcesz coś wielce o robocie powiedzieć. A w doma polymy wąglym, kiery muszymy kupić za pieronym drogi piniądze, wągiel z Rus czy z Ukrainy je dużo tońszy . Ale co ty tam wiysz o swiecie, do garów babo, bo chłop z gruby przidzie i jak obiadu nie bydzie to zaś cie szczasko...
Napisany przez ~Rybak, 05.12.2011 07:44
Najnowsze komentarze