Fajnie, ze w koncu napisano, jak jest, a nie tym wznioslym tonem: Dnia [tego i tam tego] odbyla sie uroczysta wystawa.... Nikt nie przyszedl. I to jest fakt. Kto winny? A czy winny musi byc? To ja stawiam na internet, popularyzacje tej dziedziny itd. Po co wybierac sie na wystawe, skoro zdjecia mozemy zobaczyc takze w internecie, bez ruszania sie z domu. Wystawy fotografii nie da sie porownac do ogladania filmu na laptopie, a w kinie (choc ja za kinem nie przepadam, i widze same korzysci z ogladania w domu). Takie czasy. Wystawy organizuje sie dla zaspokojenia swojego ego. Sprawdzaly sie kiedys, kiedy nie stac nas bylo na kazdy album, a netu nie znalismy. A niektore zdjecie bardzo ciekawe
Napisany przez ~(), 29.11.2011 21:30
Najnowsze komentarze