Taka mała refleksja. Z tego co słyszałam, to podczas oficjalnego otwarcia był obecny również Prezes Zarządu Rejonowego PCK z Wodzisławia Śl. , o którym artykuł nie wspomina, ...ale on przecież był tam głównie na apel, by oddać honorowo krew ...i to ze swoim synem (bo to cała rodzina z tradycjami krwiodawców od lat). Ten przypadek chyba tylko sprawił, że został zauważony i poproszony w grono osób dokonujących przecięcia wstęgi. Nie wiem dlaczego w dzisiejszych czasach pisząc czy mówiąc o honorowym krwiodawstwie, często pomija się Polski Czerwony Krzyż, który w naszym kraju je zainicjował od ...1935r. a następnie promował i promuje do dziś. W Pszowie prawie od 50 lat działa bardzo prężnie Klub HDK PCK i wcześniejsza lokalizacja Oddziału Terenowego RCKiK tam właśnie była ściśle z tym związana. Powodów przeniesienia do Wodzisławia Śl. na pewno nie należy upatrywać w sprawach lokalowych czy opłaty czynszu, bo one zapewne nie uległy zmniejszeniu. Miejski Klub Honorowych Dawców Krwi w Wodzisławiu to był jako PCK od 2001r., gdyż łatwo się mu było "odbić" z umocowania w organizacji z tradycjami światowymi. Niestety, następne lata to już nie był i nie jest ...PCK. Komuś widocznie nadal zależy na dalszym cichym przejmowaniu dorobku humanitarnego PCK i robienie sobie z tego dochodowego "biznesu". Tylko patrzeć, jak i ta "działka" zostanie po cichutku sprywatyzowana za parawanem różnych spółek. Wiem na pewno, że nie jest rzeczą moralną, by bogacono się na wrażliwości i bezinteresowności krwiodawców ! Ciekawe co wtedy krwiodawcy na to ? Na pewno nie spowoduje to uzupełnienia 30% braku w ten bezcenny lek, nie dający się sztucznie zastąpić.
Napisany przez ~Realistka, 24.11.2011 17:20
Najnowsze komentarze