nie do końca, powtarza się utarte slogany a nikt nie myśli czy rzeczywiście z takim zachowaniem miał do czynienia. To są sporadyczne przypadki, jakoś ja nigdy nie miałem aż tak przykrych doświadczeń z duchownymi a troche na tym świecie żyje i fanatykiem nie jestem. Przykłąd: news o piątkowym poście i grom znawców wypowiadających się mniej więcej tak: sami w piątek mięchem się objadają a mi będą zabraniac, będę chciał to zjem mięso w piątek". Głupie nie?
Napisany przez ~kolowydra, 23.11.2011 21:05
Najnowsze komentarze