Tak się dosłownie przejada unijne dotacje. Czy tym pasibrzuchom nie wystarczy, że wykonali jakąś robotę z pomocą unii europejskiej? Muszą się jeszcze spotkać w restauracji znanej z organizacji wesel i bawić się za pieniądze podatników (bo skąd Bruksela ma euro?). Granda i wkurzanie innych, co muszą ciułać każdą złotówkę by się utrzymać. Prezydenta miasta nie wybierałem po to żeby jeździł po restauracjach mnie reprezentować!
Napisany przez ~Ludzie są biedni, 06.11.2011 18:27
Najnowsze komentarze