Jeśli jesteś po 50-tce to Wodzisław jest miastem dla ciebie! Cisza, spokojne wieczory jak w lesie, między blokami ławeczki dla emerytów, sklepy z ciuchami dla nieco wcześniej urodzonych... Słowem raj dla ludzi którym emeryturę co miesiąc przyniesie listonosz i którzy nie muszą codziennie dojeżdżać do pracy i wydawać fortuny na paliwo albo bilety miesięczne. Wiecie czemu w Rybniku na rynku jest kilkanaście lokali czy pubów, a w Wodzisławiu jedna kawiarnia, kasyno i restauracja? Bo w Wodzisławiu od razu byłaby hryja jakby ktoś chciał coś więcej otworzyć. Ludziom w Wodzisławiu odpowiada taki błogi, senny spokój i cisza po zamknięciu o 17.00 ostatniego sklepu na rynku. A nie słyszałem aby w Rybniku jeszcze ktoś na poważnie protestował na hałas dobiegający z lokali rozrywkowych. I to tam należy szukać w weekendy naszą młodzież.... W Wodzisławiu leśne dziadki nie chcą nawet nowej drogi i nie chcą żadnych zmian na lepsze. Demograficznie może być tak, że faktycznie z Wodzisławia uciekną młode osoby, a zostaną w większości emeryci...
Napisany przez ~do gangina, 30.10.2011 22:39
Najnowsze komentarze