Panowie radni może by tak przyjrzeć sie parkowanym samochodom w targi w okolicach ul. Bema, Barbary i przyległych do płyty targowiska. Wysyłanie strazy miejskiej jeden raz w czasie trwania targu to kpiny, potem dalej ruch jest blokowany szczególnie przez znajomych funkcjonariuszy straży. Jak nie wierzycie zapytajcie radnego miasta lub powiatu (taki niskiego wzrostu z siwą brudką) jeżdżącego czerwonym polo to on wam powie gdzie najlepiej parkować na targu.
Napisany przez ~mieszkaniec, 30.09.2011 20:36
Najnowsze komentarze