Przy takim beznadziejnym staroście to wszystko się marnuje. Konserwatorka stwierdziła, że ławki ich stan nie jest tragiczny, a wszystko zależy od starosty. Hajduk ubzdurał sobie całkiem inną funkcję kaplicy niż pełniła do tej pory. Gotów jest te ławki z ołtarzem wystawić na zewnątrz by warunki atmosferyczne dokonały dzieła zniszczenia. Wtedy będzie mógł ze spokojnym sumieniem pociskać kłamstwa, że były one w tak tragicznym stanie że się rozsypały. Ten beznadziejny urzędnik państwowy, który stał się pośmiewiskiem dla całej Polski już 3 lata temu nie ma wcale ochoty ratować wyposażenia kaplicy i będzie pierd...ił o kosztach konserwacji. Pieniądze na współczesne plastikowe żyrandole były, na uchylne okna w dachu były, na tysiące poprawek były, na budowę sceny ze sprzętem na dziedzińcu będą. Na kaplicę nie ma. HAJDUK = ŁUKASZENKA = STALIN. Ci panowie to spece od przerabiania kościołów i kaplic na sale gimnastyczne i koncertowe.
Napisany przez ~A-F, 13.09.2011 13:58
Najnowsze komentarze